środa, 27 sierpnia 2014

Pamięć molekularna – winowajcą w chorobie Alzheimera?

Czy pamięć z przeszłości może upośledzać bieżące procesy zapamiętywania? Nie tylko w języku potocznym można mówić o zachowaniu „dobrej” lub „złej pamięci”.
Są rożne rodzaje pamięci. Jedną z nich jest pamięć wykorzystywana aktualnie, na bieżąco, przez nasz umysł, bez której nie możemy prawidłowo funkcjonować. Utrata tej pamięci jest stanem patologicznym organizmu i jest charakterystyczna dla choroby Alzheimera.
Innym rodzajem pamięci jest „pamięć” molekularna, polegająca na nieustannie przebiegającym w naszym organizmie procesie znakowania białek i kwasów nukleinowych biochemicznymi znacznikami, których obecność jest zależna od stanu naszego metabolizmu i zdeterminowana przez wpływ różnorakich bodźców, działających na organizm na każdym etapie rozwoju. Znaczniki te wpływają między innymi na efektywność odczytywania genów, czyli na ilość określonych białek syntetyzowanych w jednostce czasu a także mogą zmieniać aktywność enzymatyczną tych białek lub ich inne funkcje komórkowe. Od tych wszystkich parametrów zależy zdolność naszych komórek do dynamicznego dostosowywania się do ciągle zmieniającego się środowiska, co stanowi podstawę do zachowania zdrowia.
„Pamięć” molekularna ma różne okresy trwałości – od mikrosekund do czasookresu rozciągającego się prawdopodobnie na kilka generacji ludzkich istnień. Upraszczając problem, można powiedzieć, że nasze komórki częściowo „pamiętają” np. jak odżywiali się nasi rodzice, a nawet dziadkowie, zwłaszcza w okresie prenatalnym. Ta „pamięć” molekularna o złym odżywianiu, której fragmentem jest tak zwany profil epigenetyczny, może wpływać na rozregulowanie równowagi organizmu koniecznej dla zachowania zdrowia. Można z dużą dozą prawdopodobieństwa postawić hipotezę, że szerzenie się chorób cywilizacyjnych, w tym choroby Alzheimera, może wiązać się z radykalnymi zmianami stylu życia, w tym diety, jakim uległo pokolenie naszych dziadków i rodziców oraz wpływem dwóch wojen światowych. Zmiany te, to znaczne ograniczenie aktywności fizycznej, spożywanie przemysłowo wytwarzanej żywności, zastępowanie komunikacji społecznej komunikacją elektroniczną, zastępowanie aktywnych interakcji międzyludzkich biernym odbiorem atakujących zewsząd informacji. Z kolei wojny skutkowały okresami niedożywienia i narażeniem ówczesnej populacji na ogromny stres. Wszystkie te zjawiska mogły lub mogą wpływać negatywnie na pamięć molekularną, a ta może oddziaływać na zdrowie obecnych pokoleń, a także – poprzez komórki układu rozrodczego – na podatność przyszłych pokoleń na choroby. Aby zatem przeciwdziałać chorobom cywilizacyjnym, konieczne jest odwrócenie tej tendencji poprzez zastosowanie strategii PAMAT, przez całe życie, do późnej starości. Strategia ta to nic innego jak zapewnienie trzech rodzajów aktywności: fizycznej, intelektualnej i społecznej oraz odpowiedniej diety. Wszystkie te czynniki mogą odwrócić negatywne zapisy zakodowane w pamięci molekularnej i przywrócić właściwą równowagę organizmu. W podsumowaniu można stwierdzić, że to co zapamiętają nasze komórki z historii działających na organizmy nasze i naszych przodków negatywnych bodźców (np. złej diety, braku aktywności fizycznej i intelektualnej, zakłócenia interakcji międzyludzkich) może wpływać na naszą intelektualną wydolność pamięciową. Ujawnia się to zazwyczaj w wieku podeszłym. Otwarte pozostaje pytanie jak intensywne musiałoby być oddziaływanie negatywnych bodźców z przeszłości, by mogło zakotwiczyć sie w pamięci molekularnej i istotnie zaważyć na stanie zdrowia późniejszych pokoleń i jakie jest w tym względzie zróżnicowanie ludzi (podatność indywidualna na bodźce). Bezpośrednio łączy się to z innym pytaniem: z jaką siłą musielibyśmy oddziaływać na jednostkę w ramach strategii PAMAT, by wyprzeć z pamięci molekularnej „obciążające” zapisy.
Dariusz Stępkowski
Więcej informacji o problematyce choroby Alzheimera znajdziecie Państwo na blogu "Pogodni Seniorzy": http://www.active.waw.pl/pl/

2 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety to jest prawda, ale sprawując opiekę nad osobami starszymi trzeba mieć na uwadze, że i takie choroby dopadają seniorów. Pamiętam jak byłam opiekunką nad starszym panem w Niemczech poprzez https://www.carework.pl/praca/opieka-niemcy to akurat mój podopieczny miał już pierwsze oznaki tej choroby. Dlatego tak ważna jest ciągła opieka nad takim seniorem.

    OdpowiedzUsuń