"W sytuacji kiedy podejmujemy decyzję i bierzemy odpowiedzialność nie tylko za siebie ale i za drugą osobę (szczególnie gdy będzie to osoba niezdolna do samodzielnego funkcjonowania) dobrze byłoby mieć wokół siebie ludzi; przyjaciół, sąsiadów. Jestem z natury samotniczką i nie zadbałam o to, później okazało się, jak bardzo ludzie są potrzebni. Na własnej skórze odczulam mądrość przysłowia "mądry Polak po szkodzie". Nie da się funkcjonować w roli opiekuna bez innych. Każdy opiekun musi mieć kogoś, kto go wyręczy w razie potrzeby. Życie różnie się układa, czasami można "zagapić się" lub nie być gotowym na założenie rodziny, ale rodzina niczego nie gwarantuje. Potrafimy czuć się samotnie również wtedy, kiedy jest w otoczeniu rodzina. Może nawet bardziej, ponieważ więcej oczekujemy. To forum wydaje mi się wypełniać pewną lukę, tu można oczekiwać zrozumienia i wsparcia. Póki co zaglądaj. Życzę Ci dużo uśmiechu i wytrwałości, życzę Ci dużo życzliwych osób wokół. Miłego dnia." (Anhedonia)
Więcej na stronie: http://www.alzheimer-opiekuni.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=52
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz