Urodzona w 1939 roku, chora na serce i Alzheimera kobieta usiłowała bez
płacenia wynieść ze sklepu "Stokrotka" w Świdniku sałatkę warzywną
kosztującą 2,99 zł. Obsługa wezwała policję, kobietę zatrzymano. Po
postępowaniu wyjaśniającym funkcjonariusze wystąpili do sądu z wnioskiem
o jej ukaranie. – Podziwiam policję, że stara się pchać tę sprawę do
sądu – ironizuje prawnik.
– Moim zdaniem sprawa powinna zostać umorzona już na etapie postępowania
wyjaśniającego z uwagi na niepoczytalność obwinionej. Wszyscy wiemy,
jakie są przepisy, ale funkcjonariusze powinni wykazać się większą dozą
zrozumienia. Podziwiam policję, że stara się "pchać" tę sprawę do sądu i
przypisać kobiecie winę, wiedząc, że ta jest chora – ocenia mecenas
Dominik Rzepecki w rozmowie z naTemat...
... “W dniu 15 stycznia 2014 r. około godz. 9.15 w Świdniku woj. lubelskiego
przy ul. Wyszyńskiego 17 w sklepie Stokrotka usiłowała dokonać
kradzieży sałatki warzywnej o wartości 2,99 zł na szkodę sklepu
Stokrotka” – piszą policjanci.
I choć w urzędowym piśmie znajduje się też informacja o tym, że
zatrzymana kobieta (75-letnia emerytka, żyjąca za 1000 zł miesięcznie)
ma problemy kardiologiczne oraz choruje na Alzheimera, policjanci
zdecydowali się wystąpić do Sądu Rejonowego w Lublinie o jej ukaranie
“Ten kraj nie ma prawa NIE zbankrutować”, “szykuje się proces stulecia”,
“mam nadzieję, że zostanie przykładnie ukarana, poczuję się wtedy o
wiele bezpieczniej w naszym państwie” – ironizowali komentujący tę
sprawę prawnicy. A co na to przedstawiciele świdnickiej policji?
– Potwierdzam, mieliśmy taką interwencję. Policjant prowadzący
postępowanie wyjaśniające zebrał wszystkie potrzebne informacje zgodnie z
metodyką postępowania. Kobieta została przesłuchana, podobnie jak
świadkowie. Udało się też ustalić, że zatrzymana cierpi na liczne
schorzenia – mówi w rozmowie z naTemat Magdalena Szczepanowska, rzecznik
KPP w Świdniku.
Rzeczniczka broni się też przed oskarżeniami: – Nie jesteśmy władni
osądzać, czy ta osoba jest w stanie ponieść konsekwencje swojego czynu.
Niech zdecyduje o tym sąd. Taka jest procedura – mówi Szczepanowska.
Cały artykuł: http://natemat.pl/93593,chora-na-alzheimera-emerytka-chciala-ukrasc-salatke-za-2-99-zl-policja-wnioskuje-do-sadu-o-jej-ukaranie-takie-sa-procedury
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz