Jeden z mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego wysłał
rzekomemu wnuczkowi przelewy na ponad 60 tysięcy złotych! Policja bije
na alarm!
Przestępcy wymyślają co chwilę inne metody i
sposoby oszustw. W tym przypadku najpierw zadzwoniła osoba podająca się
za siostrzeńca. Mężczyzna prosił o dokonanie przelewu na podane konto.
Następnie po kilku minutach z emerytem skontaktowała się telefonicznie
kolejna osoba. Rozmówca przedstawił się jako funkcjonariusz tajnych
służb. Fałszywy policjant poinformował poszkodowanego, że może
bezpiecznie przelać pieniądze. Uspokoił swojego rozmówcę, że policjanci o
wszystkim wiedzą i na tej podstawie zatrzymają oszustów. Poza tym
poinformował, żeby pod żadnym pozorem emeryt nie rozmawiał na ten temat z
innymi funkcjonariuszami. Dodał, że jest to bardzo tajna akcja służb
specjalnych.
- Oszukany mężczyzna bezgranicznie zaufał
rozmówcy. Nie chciał w ogóle rozmawiać z prawdziwymi policjantami.
Pomimo ostrzeżeń w ciągu ostatnich dni dokonał kilku przelewów na podane
przez oszustów konto. Przestępcy bezwzględnie wykorzystują emocje oraz
więzy rodzinne swoich ofiar. Najczęściej na swoje ofiary wybierają osoby
starsze. Dlatego funkcjonariusze zwracają się z prośbą do wszystkich
osób, żeby nie przekazywały pieniędzy nieznajomym. Jeśli odbierzemy
podejrzany telefon z podobną informacją, natychmiast poinformujmy
policjantów – apeluje Krzysztof Rogoziński, oficer prasowy.
żródło: http://zyciebydgoszczy.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz